Hey skarby, przez te dwa tygodnie nie zdarzyło się nic wyjątkowego o czym mogłabym napisać. Chociaż ostatnio byłam zadowolona z mojej grupy na zajęciach teatralnych. Było na nas w sumie cztery osoby no i wpadłam na pomysł żeby zagrać scenkę, pt. "Eden" (nie będę się rozpisywać o czym była). Moim zdaniem odegrali ją świetnie :) Ja też grałam...byłam drzewem. W sumie to idealna rola na razie :P

Ostatnio nie piszę często ponieważ mam dużo nauki :/ Tak w weekandy też.
Nie wiem o czym mam wam napisać, nie wiem co chcecie zobaczyć na moim blogu. Podajcie mi jakieś pomysły a ja je zrealizuje :)

Nothing

Hey


Jak tam u was? I znowu to samo, męczarnia w szkole, no ale trzeba. Ostatnio u mnie nie ciekawie w sumie źle. Dlatego też nie piszę nic na blogu. Teraz chciałam tylko coś napisać :)
Ostatnio zapisałam się na zajęcia Caritas w mojej szkole i powiem wam zapowiada się ciekawie. Oczywiście pozytywnie :)

Nie dawno byłam na pokazie świateł w Łodzi (bo tu mieszkam :P) na Placu Wolności. Było na prawdę niesamowite to co zobaczyłam. Szczerze, zdjęcia tego nie pokażą, trzeba to zobaczyć na żywo, na prawdę warto. Light Move Festival jest co roku. Nie pamiętam ile już lat, ale chyba 2, nie chce was skłamać :)
KLIK <----- Tu możecie zobaczyć parę zdjęć, które zostały wykonane tego dnia :) 

Ja nie robiłam ponieważ nie mam dobrego aparatu (aczkolwiek nie robi on najgorszych zdjęć). 

Wiem, że mówiłam o mojej diecie, która się powiodła (jak cała reszta innych) ale się nie poddam i będę walczyła o wymarzoną figurę. Zaczynam "Aerobiczna 6 weidera" Tak wiem pewnie powiecie, że nie dam rady, ale ja chce spróbować i mam wyznaczony cel i chce do niego dążyć :) No, jestem ciekawa czy wytrwam 41 dni. Tak ćwiczy się 42 ale dzisiaj już ćwiczyłam i powiem wam, że nie jest łatwo, ale trzeba próbować :) A wszystko zależy tylko i wyłącznie ode mnie. 
To na tyle takie małe info co u mnie :) 

The best cosmetics

Hei


Dzisiaj chciałam wam przedstawić moje ulubione kosmetyki jak sam tytuł wskazuje. Wcześniej nic takiego nie pisałam, no ale pierwszy raz musi być :)

W okresie dorastanie pojawiają się wypryski, które chcemy w jakiś sposób zakryć. Ja używam podkładu AA. Jest całkiem w porządku. Niestety nie zakrywa wszystkiego. Dlatego też postanowiłam wypróbować krem BB Under Twenty, niestety kupiłam odcień za jasny, ale to chyba lepiej ponieważ rozświetla. Nie używam, żadnego pudru, ale chyba zacznę, ale za każdym razem gdy chce kupić, nie ma mojego odcienia. Żeby podkreślić moje policzki używam różu, nie zawsze, ale czasem tak. Niestety nie wiem, z jakiej jest firmy ponieważ nazwa się "zamazała". Czasem też używam bronzera, niestety również nie wiem z jakiej jest firmy i przede wszystkim nie jest mój tylko mojej mamy, a ja czasem pożyczam. 

Ja od tuszu wymagam. Musi wydłużać rzęsy oraz pogrubiać i żeby nie było grudek. Ja używam tuszu z YVES ROCHER-Sexy Pulp. Jest na prawdę bardzo dobry i myślę, że zostanie u mnie jeszcze przez długi czas. Mój były ulubiony tusz (niestety już się skończył) jest z firmy Bell-MAXXI LASH VOLUME MASCARA. Mogę go polecić :) 

Usta maluje błyszczykiem z firmy PAESE MILEKY LIPS jest to jedyny błyszczyk, który wykorzystałam do końca i na prawdę jest świetny. 

Do szkoły, używam tylko tuszu do rzęs, o którym wspomniałam wyżej, podkładu i ewentualnie usta pomaluje błyszczykiem. 

Tak zwykle maluje się do szkoły.

To tyle na temat kosmetyków, mam nadzieje, że wam się podoba :) Za wszystkie błędy przepraszam. 

How to dress for school

Hei


No to dzisiaj coś innego i na temat szkoły. Jak się do niej ubrać. Spokojnie, ja do szkoły nie ubieram się "fajnie" ponieważ dla mnie nie ma to sensu, a zwłaszcza w nowej szkole. Niech ludzie polubią Cię za to kim jesteś "w środku" a nie to co masz na sobie. Poczekaj jak poznasz tą grupkę ludzi, dla których będziesz na prawdę ważna i wtedy zacznij coś ze sobą robić. Mi nie zależy na wyglądzie w szkole ponieważ chodzę do niej aby zdobyć jakąś wiedzę, a nie wychodzić "odwalona" jak na pokaz mody. To nie o to chodzi.


Strój do szkoły ma być dla WAS ładny a zarazem wygodny żeby w tej szkole wytrzymać te parę godzin bez problemów. Przedstawię wam kilka propozycji. Oczywiście będą one w stylu dziewczyn Little Mix :) Nie będą one bardzo wyzywające. Oczywiście pokaże wam też gdzie możecie kupić te ubrania :)

Kurtka: Parka, nie znajdę takiej samej, ale tu macie podobną w H&M za 279 zł. No tak nie należy ona do najtańszych, ale Parka niestety tyle kosztuje. W którymś poście, nie dawno, pokazywałam jaką Parkę ja sobie kupiłam. No nie jest ona najładniejsza, ale jest w niej cieplutko :) KILK 

Spodnie: Spodnie się trochę różnią od tych na obrazku (na Jade). Mi się podoba bardziej wersja z rurkami, które możecie kupić w H&M. Niestety nie mogę ich znaleźć. Ale mi bardzo podobają te KLIK

Sweter: Nie znalazłam takie samego swetra, ale baardzo podoba mi się ten i myślę, że pasuje do reszty KLIK 

Buty: Timberlandy, oczywiście nie każe wam kupować teraz butów za 399zł. Chociaż baaaardzo mi się one podobają, nie mogę ich mieć :/ Jeśli ktoś jednak chce mieć Timberlandy to tu macie link KLIK

Okulary: No nie będę podawać linku, bo możecie kupić je w H&M jak ja :) 

To by było tyle na teraz.

Mam nadzieje, że się podoba i za wszystkie błędy przepraszam :) I tylko jedno wstawiłam, bo na razie nie mogę więcej. 

Paaaa.

Nothing

Hei


Przez cały tydzień nic ciekawego. Dostałam parę dobrych ocen :) Niestety nie miałam czasu napisać cokolwiek na blogu dlatego też bardzo was przepraszam. Ale, jutro idę do lumpeksu i kto wie, może coś ładnego mi się trafi :) Dzisiaj nie dodam nic więcej ponieważ jestem zmęczona, a lekcje skończyłam dzisiaj baaardzo późno i nawet pracy domowej nie odrobiłam bo po prostu nie mam czasu. Teraz weszłam na chwilę i zaraz zmykam, ale chciałam was tylko poinformować o tym co u mnie słychać i co jest spowodowane moją długą (nie bardzo) nieobecnością.


Ode mnie na razie tylko tyle no i do jutra. Mam nadzieje :)
Paaa.

Online Shopping

Hey


Poproszone mnie o artykuł o zakupach on-line. Nie ma sprawy :) Ja nie za często kupuje online. Jeśli już coś dodatki. Ale kupiłam legginsy i bluzę przez internet. Byłam bardzo niezadowolona z bluzy ponieważ czekałam na nią dwa miesiące. To jest jeden minus. Ale nie zawsze tak musi być :)
Właśnie przed chwilką zobaczyłam reklamę o nowej stronie internetowej Mustache.pl niestety nie działa mi teraz, ale może u was :)
Ja polecam kupowanie online na stronach sklepów markowych. Jak, np. C&A, Bershka itd. Bardziej ufam takim stronom. Ale, np. na Allegro. Czemu nie? Dużo, rzeczy zamawiałam na allegro nie tylko ubrania :) Ale za niedługo mogę zrobić wam spis stron internetowych. Zaufanych :)
Więc to tak na razie. Uznajmy, że to pierwsza część :)
Paaa.

Shopping

Hei

Dzisiaj byłam na małych zakupach :) Wstawię zdjęcia ze strony oficjalnej C&A (bo tam robiłam zakupy) ponieważ nie mam dobre aparatu na razie.

Pierwszą rzeczą jaką kupiłam to kurtka. Co prawda zimowa, ale lada chwila będzie zima. A na razie mam kurtkę, albo chodzę w swetrach :)

Tę kurtkę kupiłam za 219.00 zł w C&A jak już wspomniałam. Kolekcja: CLOCKHOUSE. 

Kolejna rzecz to koszulka z rękawkami 3/4. Materiał jest delikatny i ma piękne zdobienia u góry. Na zdjęciu jest czarna, ja mam w kolorze białym.  Kupiłam ją w C&A z kolekcji CLOCKHOUSE za 34.90 zł. 

Następnie kupiłam zalotkę w PEPCO za 4.99. 

 

Nic takiego jeszcze nie kupowałam, ale jestem zadowolona :) 

Co o tym sądzicie? :)

Przypominam, że zdjęcia nie są moje.